Przenosimy się po raz kolejny na stację kosmiczną gdzie przebywający długi czas w odcięciu od światła mieszkańcy mają, co zrozumiałe, niezdrową bladą cerę.
Twarz bohatera to dosyć awangardowe połączenie mocno zarysowanych brwi Pawła Janasa, z ustami Angeliny Jolie. Może to dosyć skutecznie odwracać uwagę od topiących się i tracących swój pierwotny kształt dłoni. Czy pułkownikowi grozi zamiana w bloba?!
Na pewno coś jest na rzeczy z tymi eksperymentami.
wydaje mi się, że on po prostu za chwilę będzie zabawiał sie tym co mu wystaje z rozporka, a fragmentarycznie widziane też w kadrze
OdpowiedzUsuń