W zasadzie mógłbym spokojnie przedstawić poniższy kadr jako fragment Cieni Imperium i tylko obaj fani komiksu by się zorientowali, że to jednak Karmazynowe Imperium.
A mamy tutaj lewitujących szturmowców w mało szturmowych pozycjach. Ten najbardziej z przodu już raczej wie, że nie będzie miał szczęśliwego lądowania. Być może to lord Vader posyła swoich podwładnych do boju za pomocą tzw. Force Grip (jeśli ktoś ma ochotę nabyć nieco więcej bezużytecznej wiedzy o Mocy niech klika). Ponadto, gdy się przyjrzymy bliżej, rzuca się w oczy fakt, że każdy lewitujący żołnierz tej dosyć mocno sformalizowanej jednostki, jaką są Imperialni Szturmowcy, ma zupełnie inny model hełmu.
dodatkowo noga pierwszego szturmowca zlewa się z ręką 2giego. Ta taktykę stosowało imperium przeciw golemom, których ostro zakończone kończyny stanowią jakże śmiercionośna broń. Jeden z nich wynurza się właśnie spod lewego łuku, próbującego ich zajśc wraz z "bratem"(2gi łuk), którego amię dodatkowo zostało wyposażone w działko laserowe. Wytrawnych łowców poznawało się po czarnych wstawkach na prawych nogach munduru. W tym przypadku grupa licząca aż 3 takich łowców nie powinna się niczego obawiać.
OdpowiedzUsuń